5 grudnia 2010
nóż kosiasty
rogi ulic chłoną
nośniki samic egzaltowanych
na wysokich progach zmarszczki
podkute pikantnością obcasów
w zalewie piany pryszczatej
obserwator z erudycją masturbanta
tępiąc kły na urojeniach patrzy
gdy kiełkują czarne łupieże
sierści treściwe linieją lubieżnie
w lateksie kieszeni otwiera się
nóż kosiasty
tymczasem
w zalewie własnej
z pianą polemizując o krwi
na kaflach obserwator w stanie ciała
permanentnie niewidocznieje wcielając się
w sztywnego przywódcę
szarego erektoratu
23 stycznia 2025
autobiografiaAS
23 stycznia 2025
Świat na pięcioliniBezka
23 stycznia 2025
Jowitaajw
23 stycznia 2025
2301wiesiek
23 stycznia 2025
jesieńBezka
23 stycznia 2025
rybkiBezka
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
Na gapęBezka
23 stycznia 2025
***supełek.z.mgnień
23 stycznia 2025
Nadzieja na krańcu człowieczeństwawolnyduch