7 lipca 2010
to pamięć nie jest wieczna?
Swego czasu mówiono o nim wiele.
Głównie były to steki bzdur zazdrosnych łgarzy.
Jakimś prawem naiwnie myśleli, że znają gnojka.
A on przygotował już wszystko,
żeby dziś się powiesić.
Długo wyczekiwał, kiedy czarne wszystko się stało.
"To nieprawda!" - rzekł do siebie.
Przylaszczka leżała na stole -
tylko to mu pozostało po Niej.
Bo to Ona podetknęła mu
garść pieprzonych listków na pożegnanie i
odeszła.
On przygotował dziś wszystko,
żeby się powiesić
i też odszedł...
Teraz już nikt o nim nawet nie wspomni.
Skurwysyny.
21 września 2025
absynt
21 września 2025
sam53
21 września 2025
ais
21 września 2025
Belamonte/Senograsta
20 września 2025
wiesiek
20 września 2025
Sztelak Marcin
20 września 2025
dobrosław77
20 września 2025
Belamonte/Senograsta
19 września 2025
jesienna70
19 września 2025
absynt