3 czerwca 2010

gasoil dla spragnionych

Zatrzymujemy się pośrodku pustyni.
Wiatr wieje południowo wschodni.
Suche światło migoce w nie pierwszej
tego lata wyschniętej kałuży petów.

Nalewanie do pełna, ani picie do dna
nie zaspokaja pragnienia podobnie jak
samoczyszczące się sedsy nie gwarantują
uśmiechu na twarzach zaspanych staruszek.

Benzyna wchłaniana przez podatną skórę
zużywa się szybciej niż ktokolwiek przed
podróżą, trzydzieści lat temu przypuszczał.

Mimo wszystko po raz kolejny,
trzeba się odlać i zatankować.




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1