3 maja 2010
***
Od rana pod klatkami grupki.
Piwo,
udekorowane kwiatami samochody.
Sobota,
wielki dzień kiboli i nowożeńców.
Wpatrzeni w siebie czują się nieswojo i obco.
Na parkingu białe welony,
obok pod sklepem, tłuste ekspedientki
i przygarbieni dwudziestoletni.
Patrzą spode łba na przejeżdżające merole,
zasłaniając ręką południowe słońce.
Ciepło, brak wiatru, pot na rękach i plecach.
Takie śląskie Alcatraz.
23 lutego 2025
Belamonte/Senograsta
23 lutego 2025
sam53
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch