29 kwietnia 2010
o Blokach, skarpetkach i pisaniu
Rozpisany na piętra i metry kwadratowe,
wystawiam skarpetki za okno z widokiem.
Odkładam kolejne warstwy naskórka
na dzwonkach i klamkach. Zapycham
skrzynki na listy tonami krótkich spojrzeń.
Poranek na północ to nie to samo co poranek
na południe, no i nie każdemu dany, a kwiaty
pomimo to trzeba jakoś rozsadzać i podlewać.
Na szczęście w pisaniu to nie przeszkadza.
21 kwietnia 2025
Arsis
21 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
21 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
wiesiek
21 kwietnia 2025
Trepifajksel
20 kwietnia 2025
Bernadetta
20 kwietnia 2025
Bezka
19 kwietnia 2025
sam53
19 kwietnia 2025
wiesiek
19 kwietnia 2025
dobrosław77