14 sierpnia 2010
Niewinne kłamstwa
jak piękne może być kłamstwo
obrane w egzaltację
i sztuczny urok krzyku
a przecież się lubi
jak drą mordy ze sceny
i wyciągają z środka
nieznane wrażenia
rzucają na brzuch i na boki
a potem ten głęboki oddech
i szept
cichuteńko podnoszą biodra
i kokieteryjne spoglądają
zza paznokci
czasem rżną cwaniaków
a czasem pustych idiotów
i tak pierdolą od rzeczy
kocham aktorów
bo nie ma większych kłamców
a przecież mistrz musi być najlepszy
10 maja 2025
wiesiek
10 maja 2025
dobrosław77
10 maja 2025
AS
10 maja 2025
sam53
9 maja 2025
wolnyduch
9 maja 2025
Yaro
9 maja 2025
Yaro
9 maja 2025
wiesiek
8 maja 2025
wiesiek
8 maja 2025
jeśli tylko