14 sierpnia 2010
Niewinne kłamstwa
jak piękne może być kłamstwo
obrane w egzaltację
i sztuczny urok krzyku
a przecież się lubi
jak drą mordy ze sceny
i wyciągają z środka
nieznane wrażenia
rzucają na brzuch i na boki
a potem ten głęboki oddech
i szept
cichuteńko podnoszą biodra
i kokieteryjne spoglądają
zza paznokci
czasem rżną cwaniaków
a czasem pustych idiotów
i tak pierdolą od rzeczy
kocham aktorów
bo nie ma większych kłamców
a przecież mistrz musi być najlepszy
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
0012.
23 listopada 2024
Myśldoremi
23 listopada 2024
z oddechem we włosachsam53
23 listopada 2024
2311wiesiek
23 listopada 2024
Psychologia wskazuje wzórdobrosław77
23 listopada 2024
ZnaniMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
Delikatny śniegvioletta
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro