6 stycznia 2011
Łuna
Czymże jest zabłąkana łuna słońca
Gdy świat traci równowagę
Między złem a dobrem
Siłą woli z przymusem obrony
Bulgot gotującego się strachu
Niesie echo modlitwy
Tylko gardła wypełnione grotami
Grzebią żywcem ostatnie tchnienie
Przepustkę do wolności
Rekrutacje wojowników
Pamiętają szepty złudzeń
Kiedyś łuna ich odwiedzi
Do jednych się uśmiechnie
A na drugich tylko rzuci okiem
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta