6 stycznia 2011
Łuna
Czymże jest zabłąkana łuna słońca
Gdy świat traci równowagę
Między złem a dobrem
Siłą woli z przymusem obrony
Bulgot gotującego się strachu
Niesie echo modlitwy
Tylko gardła wypełnione grotami
Grzebią żywcem ostatnie tchnienie
Przepustkę do wolności
Rekrutacje wojowników
Pamiętają szepty złudzeń
Kiedyś łuna ich odwiedzi
Do jednych się uśmiechnie
A na drugich tylko rzuci okiem
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek