20 lipca 2015
KOC
to zupełnie inna para kaloszy wspomnień utrwalona na płótnie: wiąże się to z jeziorami, latem i młodością, szaleństwem upalnych dni i wieczorów, można powiedzieć granulat ciepłych wspomnień realnych, czas beztroski, kierowany instynktem mena,,,,,,to na tyle wystarczy, jak na łabędzi śpiew wspomnień,,,
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga