8 maja 2014
12 października 2010, wtorek ( przemyślenia wykopane ze starego zeszytu )
Magia, która nas do siebie przyciągała, zmieniła kurs, jak statek na oceanie dostrzegłszy pewniejszą stronę wody...
A ja, ja zostaję sama w tej zamglonej, niepewnej otchłani, którą pokrywa gęsta mgła, z nadzieją, że jednak ujrzę światła statku, którego Ty jesteś kapitanem.
22 stycznia 2025
Witam uprzejmiePrzędąc słowem
22 stycznia 2025
....wiesiek
22 stycznia 2025
nieustannieYaro
22 stycznia 2025
HonorowoYaro
22 stycznia 2025
przenikanieprohibicja - Bezka
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS