3 października 2013
3 października 2013, czwartek ( O Bogowie... )
Co noc okrywam się płaszczem milczenia.
Mrużąc powieki żegnam się z Tobą.
Morfeusz mym druhem i przewodnikiem.
Przybądź i Ty Hypnosie! Zadmiesz w swój róg a ja odpłynę wśród połaci rubinowego kwiecia, wsłuchana w szum Lete.
Tanatos beztrosko zapatrzony w me oblicze, sekunduje tej nierównej walce, czekając u mych wrót.
Jeszcze nie czas, nie dziś...
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek