27 stycznia 2013
Przenikliwość pożądana
Schowani pod słońca nocnym odbiciem
księżycowe nawzajem chłonąc oblicza
ja gładzić będę skrzydła motyli
ty niebo twarzy nade mną pochylisz
Zamknięci w kapsule odcodziennienia
przed losem chronieni przezroczem cienia
ja będę pragnień rozgryzał brzoskwinie
ty moje w echo zamienisz imię.
już wiesz?
zaraz się stanie
nasze przenikanie
24 listopada 2024
od wczorajsam53
24 listopada 2024
Anioł stróż (Budda)Belamonte/Senograsta
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
0012.
23 listopada 2024
Myśldoremi
23 listopada 2024
z oddechem we włosachsam53
23 listopada 2024
Psychologia wskazuje wzórdobrosław77
23 listopada 2024
ZnaniMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
Delikatny śniegvioletta
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53