Poezja

Zeth
PROFIL O autorze Przyjaciele (1) Poezja (3)


25 listopada 2012

????

pobudka ósma rano, mija spanie
pięć minut ogaru, potem śniadanie
szkoła i praca to życia taniec
dzień na kawie to me zadanie
nowe rozdaniie
wieczorem otwieram usta
to rap produkcja
to właśnie mój style
rymując powietrze wypuszczam
beat, rzeki dźwięk poruszam
flow mocniejszy niż na pustyni susza
to jest właśnie mój strzał
to moja rzesza, razem z Agnieszką
dziś tu namieszam
jej dźwięk trochę jak lęk
dla mnie bardziej lek
no bo wiesz, niby dziwna sprawa
że co? że lubi rymy składać
nie, to właśnie to co mi odpowiada
wieczory miłe z kimś kto nawinie
z kim się śmieję i coś rozkminię
ktoś z kim chętnie spale papierosa
mówiąc przy tym o życiu losach
myślę wtedy o jej czarnych włosach



pozostałe wiersze: Ostatni dzwonek, Długa droga, ????,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1