26 sierpnia 2020
26 sierpnia 2020, środa ( strumień nieświadomości )
zamarznięta zieleń nie daje oczom
wytchnienia dla bezpieczeństwa lepiej
obniżyć na zimę ciśnienie krwi
sprzeczności i rojenia toczą się leniwie
marzenia odjechały w tłoku
towarowym do kielc świt budzi
błądzącymi ustami tęsknoty
po szept
19 kwietnia 2024
Nasza chata "z kraja"Marek Gajowniczek
19 kwietnia 2024
Metafora na ławcekb
19 kwietnia 2024
1904wiesiek
18 kwietnia 2024
Serce nie sługaMarek Gajowniczek
18 kwietnia 2024
I uleciał cały ten zgiełkArsis
18 kwietnia 2024
Wojna i o wojnie...Marek Gajowniczek
17 kwietnia 2024
więzieńYaro
17 kwietnia 2024
pęknięte lustroYaro
17 kwietnia 2024
Nim kur zapiejeJaga
16 kwietnia 2024
W kolejce po życieMarek Gajowniczek