Grafika

aniew
PROFIL O autorze Przyjaciele (2) Grafika (338)


1 września 2013

GETTO - folwark diabła  


GETTO - folwark diabła

Z okazji 74 rocznicy wybuch II WOJNY ŚWIATOWEJ , chcę przypomnieć co człowiek może zgotować dla drugiego człowieka


liczba komentarzy: 36 | punkty: 4 |  więcej 

fdds,  

mocne prace... widać doświadczenie i wyraz

zgłoś |

aniew,  

Dzięki Panie TyfOn. Pozdrawiam

zgłoś |

issa,  

wrócę w sprzyjającym czasie. pozdrawiam

zgłoś |

issa,  

Obiecałam, że wrócę. No to jestem. A wróciłam, ponieważ przy Twoim obrazie, aniew, pomyślałam o tym, co ja w ogóle myślę o wojnie. Jedną z książek, które bardzo wpłynęły na moje wizerunki okrucieństwa, zła, totalitaryzmów, był "Palacz zwłok" Fuksa. A w nim zło nie jest szatanem, któremu rogi wystają tak, że przekłuwają niebo, a kopyto wystaje z lakierka tak bezspornie, że właściwie można uwierzyć, że to bajka. W prozie Fuksa zło wślizguje się raczej jak kot przez uchylone drzwi. I, im jestem starsza, tym częściej zdarza mi się wątpić, że warto oddzielać wojnę od wszelkich innych stanów. Z mojego punktu widzenia, takiej, jaką jestem teraz, wojna jest zaledwie tym miejscem, gdzie jaskrawiej i skwapliwiej niż gdzie indziej nadaje się podniosłość i sens okrucieństwu, które sensu nie ma za grosz.

zgłoś |

issa,  

I robią to, czyli sztucznie nadają sens okrucieństwu - zarówno czarne charaktery, jak i szlachetne. Na tym właśnie między innymi może polega szaleństwo bezsensu: kiedy nas dotyka, łatwo wpaść w zaklęte kręgi, w których zaczyna nam się wydawać, że zadawanie bólu sobie i innym to coś najoczywistszego w świecie. Coś, czego nie można zmienić.

zgłoś |

jeśli tylko,  

"na tym właśnie polega szaleństwo bezsensu, kiedy nas dotyka łatwo wpaść w zaklęte kręgi, w których zaczyna nam się wydawać, że.." - i nie tylko o ból chodzi, mogą być i inne szaleństwa, wystarczy brak woli wyjścia z kręgu naprawdę, nawet jeśli wyjścia szarpnięciami pozwalają to zobaczyć.. tylko zobaczyć.. ech oczywiste klikam..

zgłoś |

issa,  

I, żeby z ogólnego spostrzec szczegółowe i pojedyncze, poszukam jeszcze książki, którą także bardzo cenię. Napisał ją Arie Aksztajn. Ma tytuł "Ciotka Ester". Jest żydowską historią, też pełną cierpienia. Ale wcale nie dzieje się w czasie wojny. Moment. Znajdę i zacytuję fragment, który mnie przywoła dziś.

zgłoś |

issa,  

"- Avrum Lajb, chcę ci wytłumaczyć, co zaszło. - Wyciągnęła z kieszeni tabliczkę czekolady. - Przywiozłam ci to. - Zostajesz ze mną? - Nie. Znowu jadę do Wilna. [tu kończy się w książce dialog i dalej - to powrót do narratora]. Tyle bólu... Był wieczór. Na ulicach świeciły gazowe latarnie. Światła latarń utworzyły dookoła głowy mamy aureolę. Chciałem jej powiedzieć coś ciepłego, chciałem jej powiedzieć, jak mi jest droga. Zamiast tego wyrwało mi się ze złością, żeby jej dokuczyć: - Jeżeli mnie nie karmisz, nie jesteś moją matką. [znowu wyjście z dialogu]. Zawsze mi się tak zdarza, zamiast jakiegoś dobrego słowa, wychodzą mi z ust słowa ciężkie, obraźliwe, brudne. Przecież nie tak zamierzałem. Jak to się dzieje?".

zgłoś |

issa,  

[Arie Aksztajn, Ciotka Ester, tłumaczyła z hebrajskiego Sara Bande-Celnik]

zgłoś |

issa,  

pozdrawiam

zgłoś |

hossa,  

ano właśnie jak to się dzieje, jak to się dzieje, że jedni potrafią zauważyć jakie bywają słowa i co mogą zrobić, a inni, żeby nie wiadomo jak im to tłumaczyć, nie zauważają.

zgłoś |

hossa,  

całkiem mała byłam, kiedy czytałam "Medaliony" Nałkowskiej, i chociaż nie pamiętam dokładnie treści, to bardzo dobrze pamiętam co czułam. Brr, do teraz czuję.

zgłoś |

issa,  

Hm. A ja raz na zawsze zapamiętałam pewien fragment z nowszej prozy. I obiecałam sobie, że ilekroć przypomni mi się w przestrzeni, w której ja mogę go przypomnieć innym, tylekroć to zrobię. Zatem, wydaje się, że i tutaj zrobiło się miejsce dla niego. Żeby go powtórzyć. Jednak jest długi. Spróbuję wyboru, tak by zachować całość.

zgłoś |

issa,  

"Zachowanie Żydów nie ułatwiało sprawy. Blobel musiał odesłać do Niemiec trzydziestoletniego Rottenführera, który rozmawiał ze skazańcem; Żyd, z wyglądu rówieśnik Rottenführera, trzymał w ramionach mniej więcej dwuipółletnie dziecko, a kobieta u jego boku tuliła niebieskookiego noworodka; mężczyzna [...] spokojnie, czystą niemczyzną, powiedział: „Bardzo proszę, Mein Herr, niech pan porządnie zastrzeli dzieci".

zgłoś |

issa,  

— "Pochodził z Hamburga, wyjaśniał później Rottenführer Sperathowi, który z kolei opowiedział to nam, byliśmy prawie sąsiadami, jego dzieci były w wieku moich”. [...] Podczas jednej z egzekucji [...] Chłopak konwulsyjnie oddychał, oczy miał otwarte, szkliste, i ten okropny widok nałożył mi się na wspomnienie z dzieciństwa: bawiłem się z przyjacielem w kowbojów i Indian, mieliśmy cynowe pistolety. [...] miałem jakieś pięć, sześć lat, tak jak chłopiec w rowie.

zgłoś |

issa,  

Schowałem się za drzewem, a gdy podszedł kolega, wyskoczyłem i opróżniłem magazynek, celując mu w brzuch i krzycząc: "pam, pam, pam!". Wypuścił z dłoni broń, złapał się obiema rękami za żołądek i upadł, wijąc się z bólu. Podniosłem jego pistolet i chciałem mu podać: "Dobra, chodź. Bawimy się dalej". — "Nie mogę. Jestem trupem". Zamknąłem oczy. Dziecko u moich stóp nadal z trudem łykało powietrze".

zgłoś |

issa,  

[Jonathan Littell, Łaskawe, tłumaczyła Magdalena Kamińska- Maurugeon]

zgłoś |

hossa,  

warto było przeczytać iss

zgłoś |

issa,  

I, skoro już okazało się, jaką moc może mieć grafika, którą zrobił aniew, ostatni cytat, żeby nie wyszło na to, że na świecie w związku z wojną istnieją jedynie Żydzi, duzi i mali i mali Niemcy. Moment.

zgłoś |

hossa,  

(wrócę tutaj jeszcze w spokojniejszym czasie)

zgłoś |

issa,  

(okej :)

zgłoś |

issa,  

"Dziadek Zofii, a pradziadek Adriana, Antoni Helsztyński herbu Jastrzębiec [...]. Najpierw, tuż przed wybuchem wojny, przeżył śmierć żony. Zagryzł zęby. Potem zajęcie połowy dworu przez niemieckie kwatery. Zagryzł zęby. Potem plądrowanie przez Armię Czerwoną. Zagryzł zęby. Kiedy w 1945 roku kazano jemu i dzieciom opuścić Łobzówek o ostrzeżono, że zbliżenie się do dawnego majątku (podówczas: własność PGR-u Łobzówek i Spółdzielni Inwalidów "Zręczność") na mniej niż czterdzieści kilometrów, będzie skutkowało natychmiastowym aresztowaniem. Dziadek Helsztyński zagryzł zęby po raz kolejny i zatrudnił się na stanowisku magazyniera; dzięki, rzecz jasna, jakimś niesamowitym kontaktom, bo przecież byłemu obszarnikowi nikt przy zdrowych zmysłach nie powierzyłby takiej odpowiedzialnej i wymagającej uczciwości funkcji".

zgłoś |

issa,  

[Jacek Dehnel, Miłość korepetytora w: Balzakiana]

zgłoś |

issa,  

heh, rozemocjonowałam się trochę, więc i spadła mi uważność i po raz drugi omyliłam się w urywku, więc korekta. Tam powinien być przecinek: *...aresztowaniem, dziadek...[przepraszam Autora :)]

zgłoś |

issa,  

*i ostrzeżono... / Najwyraźniej już chcę stąd iść. A skoro tak, to pójdę :)

zgłoś |

issa,  

I, tutaj jednak postanowiłam wrócić jeszcze na mgnienie. Żeby - jak w każdej prawdziwej przygodzie - wrócić do początku. Czyli, w tej przestrzeni, do źródła, które tutaj wskazał Autor. Do getta. Będzie tutaj z książki może trochę mniej znanej niż na ogół wspominane przy getcie tytuły. Znajdę za chwilę.

zgłoś |

issa,  

To była chyba jedna z dłuższych chwil, kiedy szłam do getta. "W ruinach na Walicowie wałęsały się głodne prostytutki. O zmroku słychać było w załomach głośne oddechy. Tych, którzy sztywnieli w ramionach kobiet, i kobiet, które sztywniały z głodu. Jakby dyszało jedno wielkie, powalone na kolana zwierzę, które kona, szamocząc się i nie mogąc sobie znaleźć miejsca. O zmroku na Walicowie cichły skomlenia żebraków, natrętne zawodzenia kantorów, modlitwy. O zmroku nad gruzami unosiły się szepty konających. Wybuchały ostatnie dzikie bójki. Z ciał opadały łachmany. Szkielety stygły w chłodzie nocy i zamierał oddech. [...] Unosiły się nad tym miejscem ciężkie, urywane westchnienia i przekleństwa objętych w uścisku żebraków i kurew".

zgłoś |

issa,  

[Bogdan Wojdowski, Chleb rzucony umarłym]

zgłoś |

hossa,  

Przyszłam, przy takich cytatach, bardzo interesujących zresztą, to ja mam ochotę skopać stół, a stół jest przecież niewinny.

zgłoś |

issa,  

heh, hoss, hoss, Ty

zgłoś |

hossa,  

no to ja, hossa od kopania stołów

zgłoś |

aniew,  

Dziękuję Paniom za refleksje na temat wojny a szczególnie zła i okrucieństwa jaką z sobą niesie WOJNA. Trzeba o tym mówić, pisać i pokazywać w sztuce jako przestroga, żeby nigdy więcej człowiek tak nie zdziczał. Pozdrawiam

zgłoś |

issa,  

:) pozdrawiam i ja

zgłoś |



pozostałe grafiki: MIŁOŚĆ - temat do utworu Marka Piekarczyka TSA " Gdzie jest nasza miłość ", KUSZENIE, TELEPORTACJA, Spółdzielnia lekarska " BABA JAGA" Niekonwencjonalne metody leczenia. Motyw przewodni Firmy - CUDOWNE ZEJŚCIE ., BENEFIS SZAMANA - SAM0 ZŁO, PRZESILENIE WIOSENNE, S.O.R - STREFA GROZY, 500 +, a potem nastąpi CISZA, WYRWANY Z MARZEŃ, JAŁMUŻNA 2 - Co łaska, TOKSYCZNA MANIPULACJA ŚWIADOMOŚCI, SEKTA - totalne zniewolenie, DEBATA z moją grafiką " ANIOŁ OD NIEPROSZONYCH GOSCI", CIEMNA MASA SUWERENA - ulepiona przez Ojca Rydzyka, BESTIA jest wsród Nas, HEJTER - ZDRADZIECKA MORDA nienawiści, ZWĄTPIENIE, Umiarkowana depresja SMUTNEJ PANI, JAŁMUŻNA, SŁONECZNE PORAŻENIE, ŚMIERTELNE ZAUROCZENIE, WYKOP - reforma w sadownictwie, DEMOLKA WOLNOŚCI, SELEKCJA - GORSZY I LEPSZY SORT, UDRĘKA, FRIDA KAHLO, MIESIĘCZNICA, ŚWINKA na bekon, EPITAFIUM dla Jerzego NOWOSIELSKIEGO, APOKALOPSA - zwiadowcy 2, APOKALIPSA - zwiadowcy, EPITAFIUM - dla bimbrownika, Dzihad - uważaj na głowe, KWARANTANNA, " ZROBIENI NA WNUCZKA ", " WŁAD " - degradacja świadomości, Lafiryndy MINOTAURA, IMPRESJA nt. P. PICASSO, AUTOPSJA " Zimnego chirurga ", DEKOMPRESJA ŚWIADOMOSCI, ROZDZIAŁ 3 - Idiotyczne Przepisy i rozporządzenia Jak żyć Panie PREZYDENCIE, IMPRESJA nt. Ronalda Topora, JAZZ BABA RYBA, KAPELA, Black Dog, Czas KONANIA 2 - AUSCHWITZ, Czas KONANIA Jeden ze szkiców do tematu GUŁAG, MEDIUM, IMMUNITET, AGONIA, Szkic do tematu - AGONIA, ANOREKSJA na wybiegu, Tańcząca ANOREKSJA z modelkami ( szkic )., Preludium GROZY, PANTOFLARZE - rycerze spokojnej egzystencji przy ŻONIE, PANTOFLARZE - rycerze spokojnej egzystencji przy ŻONIE, " Nasza KLASA ", KONFRONTACJA, KOLEKCJONER straconych złudzeń, EBOLA - kochanka diabła, EBOLA - kochanka diabła (szkic ), Robienie w " BALONA ", .Feler hrabiego Fu-Fu, Kuszenie MNICHA, EPITAFIUM-dla Hansa Rudolfa Gigera, BARDZO SERDECZNIE ZAPRASZAM. WARTO OBEJRZEĆ, CHWILĘ SIĘ ZASTANOWIĆ NAD TYM DOKĄD WSZYSCY ZMIERZAMY, BARDZO SERDECZNIE ZAPRASZAM. WARTO OBEJRZEĆ, CHWILĘ SIĘ ZASTANOWIĆ NAD TYM DOKĄD WSZYSCY ZMIERZAMY, IKONA - 2, IKONA, Poszukiwanie zaginionej KROMKI CHLEBA, Śmierć " PTASZKA ", Śmierć PTAKA ( szkic ), SZAŁ, GOŚCIE od Hansa Rudolfa Gigera, GOŚCIE od Hansa Rudolfa Gigera, " Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą." Ks.Jan Twardowski, Mademoiselle, smutny Bolek i dziewczynka z zapałkami, @ WP.PL 2, @ WP.PL, BIESIADA - pożeracze parówek, GENDER, Grupa akrobatyczna FALLUS 2 - żonglowanie jajami, Grupa akrobatyczna FALLUS - żonglowanie jajami, Figa z makiem, Czy warto było - szaleć tak ?, EPITAFIUM - dla PAPIEŻA Jana Pawła II, ZADUSZKI, Siewcy strachu 2, FERAJNA - szkic, Stan OSACZENIA, PIERCING -łaskotki diabła 3, EPITAFIUM - dla Marka Rotho, KATYŃ - zemsta bolszewika, HOLOKAUST - PIEKŁO NA ZIEMI, GETTO - folwark diabła, Pocałunek Śmierci, Mam CIĘ ( archiwum ), Ludzie BIN Ladena, NA ZAKRĘCIE 2, MIGRENA - XXXL, EPITAFIUM dla Ancymona, Czy to miłość , czy ... ( szkic ), WŁAD - Brat diabła, Przykre motywy senne Heńka na fazie., OBROŃCY Praw Człowieka w Polsce, Piknik pod MUCHOMOREM 5, PŁONE, Kochanie czas na loda, KONSYLIUM - jaką płeć ma Heniek, RYTUAŁ, INEZ - córka SZAMANA, INSPEKCJA - Siewcy strachu, EGZORCYZM 2, INICJACJA Czarnej Inez.jpg, ZAKŁADY - postaw na konia, Igraszki z PTASZKIEM, Defragmentacja SUMIENIA, NIEME DUSZE martwych ciał, SĄD OSTATECZNY -Tryptyk, SĄD OSTATECZNY 2, Gdzie jesteś mój Przyjacielu?!!!, Pasjans Ozyrysa 2, SĄD OSTATECZNY -Tryptyk, SĄD oSTATECZNY - EPILOG, EPITAFIUM - dla T. Kantora, EPITAFIUM - dla J.Dudy-Gracza, EPITAFIUM - dla F. Starowieyskiego, EPITAFIUM - dla W. Hasiora, EPITAFIUM - dla J. Lebensteina, KLESZCZE, OMEN, TANGO, Uzdrawiacze, ATOM - stempel unicestwienia, HOLOKAUST, KATYŃ, GETTO, KONTROLA - o nie!!!, to znowu ONI, Co łaska, Pies na BABY, MONIDŁO 4, ZMORY XXXL Zmory to Urząd Skarbowy.ZUS,Komornik, Grafika pochodzi z cyklu " Gnojenie Człowieka " oczywiście zgodnie z prawem, Uwierz w ducha, WINDYKACJA - zemsta komornika ŚCIERWO, ZABIEG - 2, Róże, Punkt ciężkości, BUBEL - wielki akwizytor, Chory " Gołąb Pokoju ", Zielone party,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1