~meryjane | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (6) Poezja (22) Proza (5) Fotografia (42) Pocztówka poetycka (5) Dziennik (4) |
~meryjane, 22 maja 2012
Chyba mi się udało.
Widzisz?
Nie dlatego, że mogę nazywać imionami gwiazdy.
Dziś przestałam mówić szeptem
a Bóg
posypał mi głowę strebrzystym popiołem.
Pachnie szczęściem!
Muszę tylko znów wyhodować w oknie nadzieję
i skoczyć na cud
bo wierzę
że gdy spadnie następny
Deszcz Spalonych Serc
będę już potrafiła przechodzić między kroplami.
~meryjane, 11 maja 2012
I znów przydarzyłeś mi się w słońcu.
To ryzykowne, wiesz?
Gdy ciała nasze przeszywa radość
a wokół słychać nasz wieczny śmiech.
To ryzykowne.
W tych chwilach, gdy szczęście jest na wyciągnięcie ręki
i trzeba tylko otworzyć usta by połknąć jego złote krople -
wszystko się może zdarzyć.
Nie pozwólmy się sobie zatracić nawet wtedy
gdy dłonie nasze się spotkają
a dusze wypełni ekstaza.
Bo nijak będzie ominąć pytania.
To, co czujemy trwa tylko chwilę
a stracić siebie możemy na wieczność.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga