22 lutego 2012
na starość
siedzimy otuleni dymem z papierosa
pijąc codzienność w kieliszkach od szampana
z zewnątrz wyglądamy jak boskie niebiosa
w środku zdławieni starzy jak kasza gryczana
marazm przygniata radości do ziemi
spaczeni przełykamy lata utopijnych żądzy
toast za resztki chleba życiowej jesieni
na pohybel dobra które wokół błądzi
z czeluści pokoju nutka wrażliwości
ktoś śpiewem zaczyna pisać ,,list do M,,
sentyment przesłania w środkach naszych gości
na starość i noc staje się dniem
wypijmy po lampce za etap zamknięty
wypijmy za czasy burzliwych dusz
urodzeni gniewni teraz spokój święty
na koniec amen i już.
1 października 2024
OgrodnictwoBelamonte/Senograsta
30 września 2024
pierwsza randkasam53
30 września 2024
....wiesiek
30 września 2024
Jesienna sukienkaJaga
30 września 2024
Pierwszy przymrozekJaga
30 września 2024
Zapiski niespokojne 3Misiek
30 września 2024
RubieżeBelamonte/Senograsta
30 września 2024
Źle się dzieje...Marek Gajowniczek
29 września 2024
2908wiesiek
29 września 2024
wśród traw wiatr wykonujeEva T.