14 marca 2019
Jezus z Pokeballu
Małgorzacie
upolujmy sobie
świętego Homobona z Cremony
uszytego na miarę
naszych możliwości
patrona pieniędzy
odpowiedniego do żarliwych modlitw
w dniu codziennym
lub Judasza Iskariote
mentora tajnych współpracowników
odbierających co miesiąc
w lokalach kontaktowych
wygraną w lotto
nosząc dla kamuflażu
w klapie marynarki
Matkę Boską wiatropylną
niechętną tęczy
tak jakby ktoś
dał się na to nabrać
tłumaczył na wiele języków
ponadczasową mądrość
spisaną przez ghostwritera
za którą przyznano
Nobla
a może spotka nas cud
i napotkamy największego z tuzów
gwóźdź programu
z watykańskim certyfikatem
patentem Męki Pańskiej
Jeszuy Ha Nocriego
(zrodzonego z małoletniej matki
i ojca Syryjczyka
co rozdziewiczył ją siłą)
jemu po wypiciu Red Bull'a
urosły skrzydła
i zaczął chodzić po wodzie
jeziora Galilejskiego
będącego dla niektórych
morzem wiodło go
amerykańskie marzenie
wymiana Franciszka
na inne paździerze
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek
11 maja 2025
Marcin Olszewski
11 maja 2025
Marek Jastrząb
11 maja 2025
violetta
10 maja 2025
wiesiek
10 maja 2025
dobrosław77
10 maja 2025
AS
10 maja 2025
sam53
9 maja 2025
wolnyduch