19 sierpnia 2011
za wszystkie stosy odpowiadam osobiście
Będziesz się tylko upijać i złościć, ile razy mnie zobaczysz.*
zamknij usta zaciśnięte na kneblu
resztki benzyny na samospalenie
przyjdzie jeszcze czas bardziej nikczemny
kiedy wzdłuż ciała nieruchoma ręka
bez uścisków i pocałunków pożegnam
stary most kamienny kiedyś lubił westchnienia
teraz omszały czerpie radość ze wspomnień
kiedy dumny i silny podziwiał królestwo
wyszczerbiony obecnie wygląda kloszarda
w berecie z łaską rzucone drobne
słowa nie mogą dotknąć odszczepieńców
bezczelnie radośni wciąż chcą opowiadać
kiedy przed tobą kłaniające cienie
ulotną młodością zaczynają się chełpić
starcze którego nic nie cieszy
wyjdź nie oglądaj się na mnie
już spakowałam nieważne drobiazgi
przede mną balkon z Werony
kurczowo się trzymam
zgarbiona piętro wyżej od piekła
już nie możesz mnie dotknąć
misjonarzu spłonęłam
paląc ryż i wszystkie listy
*(M Hłasko „Palcie ryż każdego dnia’)
24 listopada 2024
od wczorajsam53
24 listopada 2024
Anioł stróż (Budda)Belamonte/Senograsta
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
0012.
23 listopada 2024
Myśldoremi
23 listopada 2024
z oddechem we włosachsam53
23 listopada 2024
2311wiesiek
23 listopada 2024
Psychologia wskazuje wzórdobrosław77
23 listopada 2024
ZnaniMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
Delikatny śniegvioletta