tomasz, 25 kwietnia 2012
zabierz mnie do ogrodu
naucz na nowo cieszyć zmysły
zaprowadz na ścieżki
na których dawno nie byłem
nie spiesz się
nakryj stół kolorowym obrusem
pragnę powoli smakować owoców
których nie mogłem zabrać ze sobą
straciłem
tak szybko mijają wiosny
tomasz, 7 grudnia 2011
wiedziałem że i mnie dopadnie. brak pracy zmienia spojrzenie.
oddala od budy psy z łańcuchem na szyi. poniżenie i plucie
prosto w twarz, przemienia w sępa. mam mniejszy rozmiar,
kieszenie coraz głębsze. nie potrafię wydobyć głosu. spuszczam z tonu.
odczuwam boleśnie. z szarych swetrów wysypuję resztki popiołu na lodowatą podłogę,
gdzie usychają nawet ciernie. zamykam oczy. nic nie widać. przerażająca ciemność.
czas stagnacji
nie wnosi nic w niewiadomą przyszłość.
tomasz, 7 grudnia 2011
jeszcze nie raz się potknę
o słowa rzucane ustami
jednak korzenie mam mocne
nie ugnę kolan przed nimi
jeszcze nie raz zahaczę
o smutki co błądzą w głowie
jednak do pionu postawię
wszystko co stoi na drodze
jeszcze czasami przemówię
cieniutkim piszczącym głosem
jednak się lęków pozbędę
bo życie jest tego warte
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
8 maja 2024
0805wiesiek
8 maja 2024
Światełka dla zbłąkanychSztelak Marcin
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
7 maja 2024
Gdzie coś się kończy -Marek Gajowniczek
7 maja 2024
Menukb
7 maja 2024
0708wiesiek
7 maja 2024
Requiescat in paceMarek Gajowniczek
7 maja 2024
DrzwiYaro
7 maja 2024
nieśmiertelnisam53