12 grudnia 2011
Dziecko ulicy
chodzę ulicami
zaglądając kobietom w oczy
ciągle sam
wystraszony
kładę się cieniem
pod rzęsami ich pięknych oczu
we łzach spływam
im po policzkach
skarmiany okruchami
kobiecej dobroci
po słodyczy czekoladowej
przenikam uśmiechem
w otwarte serca uczuć
w papierkowe sreberka
zawijam marzenia w pytanie
czy też mnie szukasz
mamo
22 października 2025
ajw
22 października 2025
ajw
22 października 2025
sam53
22 października 2025
Belamonte/Senograsta
22 października 2025
Jaga
21 października 2025
tetu
21 października 2025
Jaga
21 października 2025
wiesiek
21 października 2025
sam53
21 października 2025
smokjerzy