29 grudnia 2011
siódme nieba
7.1
zaciszny bar
i kilka pięknych
smutnych dziwek
melancholijny
barman-transwestyta
serwuje imbirowe piwo
przed barem park
z ławkami dla bezradnych
i nikt nie musi
patrzeć w lustro
i nikt nie musi
czuć się ważny
7.2
zaciszny bar
w nim kilka pięknych
niemalże nawróconych dziwek
w oparach sarkastycznej melancholii
sączących imbirowe piwo
szalony barman-transwestyta
(co, prawdę mówiąc, tęgo tu popija)
ciągle poprawia henną wspomnień
elegancki wieczorowy makijaż
przed barem tylko parę ławek
dla samotników
i dla duchów wolnych
na horyzoncie park
francuski park
z bukszpanem
ciętym w rokokowe formy
w bukszpanie drżą nieśmiałe wiotkie glify myśli
jak rozćwierkane wróble
których dokarmiać
zaniedbywaliśmy
12 stycznia 2025
1201wiesiek
12 stycznia 2025
Zimą też cię kochamsam53
11 stycznia 2025
pola morficzneAS
11 stycznia 2025
Metasam53
11 stycznia 2025
wiersz tęsknotyYaro
11 stycznia 2025
11,01wiesiek
11 stycznia 2025
nic więcejYaro
11 stycznia 2025
Asfodelowe łąkiBelamonte/Senograsta
11 stycznia 2025
****sam53
11 stycznia 2025
ciepło-zimnojeśli tylko