29 listopada 2011
silesia spleen
planuję, przesypuję, ustawiam...
od wczesnego rana planuję
co zrobić z tak pięknie rozpoczętym
wieczorem
przesypuję chropawe sekundy
w nadziei na tłusty samorodek
niezdolny do uczciwej pracy
pod światło ustawiam puste dłonie
rzucając cieniami zajączków
o zarośniętą twarz
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi
24 listopada 2024
od wczorajsam53
24 listopada 2024
Anioł stróż (Budda)Belamonte/Senograsta