10 grudnia 2012
andre II
znużony
z lekką nadwagą
w zenicie duszy
w sile zwątpienia
roztrwoniwszy wszystkie uśmiechy
mężczyzna zasiada
na wprost balwierskiego lustra
szron osypuje się ze skroni
w małe zaspy u stóp
jest wielkie ukojenie
w pogodnej paplaninie
chłodnym dotyku
zręcznych rąk
alicja w wieku jego córki
jest bezpieczna i swobodna
po drugiej stronie
myśli:
kto ostrzyże go
ogoli umyje
to już inny sen
19 listopada 2025
Trepifajksel
19 listopada 2025
ajw
19 listopada 2025
ajw
18 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
18 listopada 2025
wiesiek
17 listopada 2025
absynt
17 listopada 2025
Arsis
17 listopada 2025
wiesiek
17 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
17 listopada 2025
sam53