10 grudnia 2012
andre II
znużony
z lekką nadwagą
w zenicie duszy
w sile zwątpienia
roztrwoniwszy wszystkie uśmiechy
mężczyzna zasiada
na wprost balwierskiego lustra
szron osypuje się ze skroni
w małe zaspy u stóp
jest wielkie ukojenie
w pogodnej paplaninie
chłodnym dotyku
zręcznych rąk
alicja w wieku jego córki
jest bezpieczna i swobodna
po drugiej stronie
myśli:
kto ostrzyże go
ogoli umyje
to już inny sen
2 czerwca 2025
Yaro
2 czerwca 2025
Kreton
2 czerwca 2025
wiesiek
1 czerwca 2025
wiesiek
1 czerwca 2025
Marcin Olszewski
1 czerwca 2025
violetta
31 maja 2025
violetta
31 maja 2025
Marek Gajowniczek
31 maja 2025
sam53
31 maja 2025
dobrosław77