1 grudnia 2011
Ars amoris
Słowiczy trel roznosi się echem,
wczesnowiosenny budzi instynkt.
Ściółka usłana myosotis*,
przezornie, aby nie zapomnieć.
Pamięć bywa tak zgubna…
Nasłuchuje trzepotu skrzydeł,
czekam, aż wlecisz do kukułczego gniazda.
Ja się boję sama spać,
dopomóż mi**,
nie pozwól, bym zaznała dziś chłodu.
Noc niech upłynie
w rytmie A media luz***,
by zakończyć upojnym walcem.
El perfume de amor…****
*******************************************************
Z łac. - niezapominajka*
Alina Janowska - Ja się boję sama spać**
Edgaro Donato - A media luz***
Z hiszp. - zapach miłości****
20 kwietnia 2024
Dziękujęvioletta
20 kwietnia 2024
Zona (Strefa)Arsis
19 kwietnia 2024
Nasza chata "z kraja"Marek Gajowniczek
19 kwietnia 2024
Metafora na ławcekb
19 kwietnia 2024
1904wiesiek
18 kwietnia 2024
Serce nie sługaMarek Gajowniczek
18 kwietnia 2024
I uleciał cały ten zgiełkArsis
18 kwietnia 2024
Wojna i o wojnie...Marek Gajowniczek
17 kwietnia 2024
więzieńYaro
17 kwietnia 2024
pęknięte lustroYaro