25 sierpnia 2011
Emocjonalny relikt
Uschnięte usta drelują emocjami,
jak owoc minionego lata,
bez usprawiedliwień
i bez pożądania...
(drzewo, które obumiera z korzeniami...).
A w słowach skumuluowany strach
skrapla cały znany wszechświat,
by zatrzymać „T O”
między myślą a ciałem...
A może to tylko łza brzemienna goryczą
zabłądziła do nieba,
a Bóg - nikomu nie wypomni ludzkiej słabości...
01.07.11
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek
11 maja 2025
Marcin Olszewski
11 maja 2025
Marek Jastrząb
11 maja 2025
violetta
10 maja 2025
wiesiek
10 maja 2025
dobrosław77
10 maja 2025
AS
10 maja 2025
sam53
9 maja 2025
wolnyduch