18 sierpnia 2011
Monolit
Od zawsze tęskniłeś
za błękitem fal
kotwiczonych pod strzechą nieba...
Bądź więc myślą
z przeznaczeniem spragnionemu
tam, gdzie słońce
promieniuje słowem
i drzemią bogowie zapomnianych kniei,
Sen woli trwać, choćby za życia
niż szczerznąć srebną literą
na ustach bezdomnego
nie zapominając o chlebie i soli,
01.02.2011
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek
11 maja 2025
Marcin Olszewski
11 maja 2025
Marek Jastrząb
11 maja 2025
violetta
10 maja 2025
wiesiek
10 maja 2025
dobrosław77
10 maja 2025
AS
10 maja 2025
sam53
9 maja 2025
wolnyduch