4 listopada 2011
Liryka
Mój liryczny przyjacielu
tkaj ze słów jedwabny szal
ja otulę nim ramiona
i odpłynę tańcząc w dal
Napisz dla mnie tylko strofę
snuj krótkiego wiersza nić
w swoim sercu go oprawię
będzie w nim na zawsze żyć
Wierszy jestem tak spragniona
jak wiosenny wonny sad
co na słowa deszczu czeka
i przemienia w biały kwiat
26 listopada 2024
doskonałośćBelamonte/Senograsta
26 listopada 2024
Oczekiwanie na nowego GodotaMisiek
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek
25 listopada 2024
Bajkaabsynt
25 listopada 2024
0019absynt
25 listopada 2024
Pod skrzydłamiJaga
25 listopada 2024
Widzenie wielu poetówdoremi
25 listopada 2024
refleksjasam53
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta