22 października 2011
W złotym ogrodzie poezji
W złotym ogrodzie poezji
nie istnieje imaginacja czasu
sekundy minuty godziny
nie uwiły tu swoich gniazd
więc poeci są wiecznie młodzi
***
W złotym ogrodzie poezji
na drzewach zamiast liści
słowa, co spadają na poetów
kiedy zaczyna wiać
wiatr w oczy
***
W złotym ogrodzie poezji
szczęśliwi poeci
przemieniają gorące wodospady
w wyznania miłości
a nieszczęśliwi na odwrót
***
W złotym ogrodzie
pod złotym drzewem
na złotej trawie leżymy
na złote niebo
ze złotym słońcem patrzymy
złoto nad nami
w słońcu się mieni złociście
chwile mijają
złotem błyskając
ogniście
***
W złotym ogrodzie poezji
niemożliwe staje się możliwe
nawet to,
że się zakochasz
w moich słowach.
13 września 2025
wiesiek
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro
12 września 2025
wiesiek
12 września 2025
ais
12 września 2025
smokjerzy
12 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
absynt