25 lipca 2011
Czekałam na sen
Czekałam na sen
długi, kojący, kolorowy.
Nie mogłam zasnąć.
Nadszedł niespodziewanie,
popłynęłam na chmurce do gwiazd.
Wiatr tulił mnie w ramionach
i całował włosy.
Czułam się lekko jak anioł.
Chwila szczęścia...
Nagle obudziłam się,
bez chmurek, bez gwiazd, bez wiatru.
Sen okazał się drzemką,
znów muszę napić się melisy.
Może następny będzie jeszcze piękniejszy?
Czekam na sen,
czekam na ciebie...
24 lutego 2025
Bezka
24 lutego 2025
Belamonte/Senograsta
23 lutego 2025
sam53
23 lutego 2025
Bezka
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch