9 września 2011
postdatowanie
wiecznie spóźnieni
gonimy ogon autobusu
strasząc po drodze gołębie
przerywają śniadanie
pobudzone naszym niepokojem
podrywają skrzydła
zdyszani
dopadamy siedzenia
może zdążymy
wyrównać oddech
nim przyjdzie nam wysiąść
tłum wbity w autobus
cierpliwie znosi
korki na drodze
w kieszeń wrzucony
skasowany bilet
kiepska gwarancja
dotarcia na czas
©2011 C E Małgorzata Krupińska-Nowicka
8 maja 2025
wiesiek
8 maja 2025
jeśli tylko
8 maja 2025
Yaro
7 maja 2025
violetta
7 maja 2025
wiesiek
7 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
wolnyduch
6 maja 2025
Eva T.
6 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
Marek Jastrząb