9 stycznia 2013
Ktoś mnie prosił...
Jakiś czas temu, może już nawet minęło dwa tygodnie, ktoś z TRUMLA prosił mnie o zajrzenie na swój profil i wyrażenie swego zdania na temat konkretnego tekstu. Niestety wówczas nie mogłam tego zrobić, a potem na śmierć zapomniałam komu i co obiecałam. Szukałam w wiadomościach na poczcie e-mail, szukałam w wiadomościach na fb i nijak tego znaleźć nie mogłam, a przeciez obiecałam. Być może dla tej osoby nie ma to już żadnego znaczenia, ale dla mnie to kwestia wywiązania się z obietnicy, dobrego samopoczucia i wręcz honoru.
Wiem, liczenie na to, że moja wypowiedź trafi do właściwej osoby wydaje się też niedorzeczna, ale na tę chwilę, jak mi się wydaje, wyczerpałam wszelkie możliwości i pozostało mi jedynie zaryzykować, przy okazji, być może narażając się na pewnego rodzaju śmieszność, ale trudno... :)
Pozdrawiam wszystkich TRUMLowców, rzadko tu ostatnio zaglądam, ale to dlatego, że jestem mocno zajęta. Natomiast, gdy wpadnę czasem, to trudno mi wypaść z powrotem, bo ciekawie, sympatycznie... A więc Dobrego Roku i czekam na wieści...
Małgorzata Krupińska-Nowicka
2 listopada 2024
Spóźniony wiatrMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
kochaj mnie na dzień dobrysam53
1 listopada 2024
Norylsk. Nieskończony deszczArsis
1 listopada 2024
GrzybodranieTrepifajksel
1 listopada 2024
porozumienieColett
1 listopada 2024
do granic smutkuColett
1 listopada 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 listopada 2024
Wpadła w pokrzywyJaga
1 listopada 2024
R.I.P.AS
1 listopada 2024
0111wiesiek