11 listopada 2011
Pokolenie
Obudzeni ze snu tyrani
Chodzą nie zamykając drzwi
Usta nasze w cieniu milczą
Zagłuszeni, zagubieni...
Zdeptani … odrodzimy się!
Dorastaliśmy gdy zepchnięto
W czeluści czerwony świat
Stworzyliśmy bardziej brutalny
Od tamtego obraz … o tak!
Pokonaliśmy lęk i pytania o byt
Lodołamacze rozumu i …
Wszystkiego wokół nas
Skarbem pieniądz nie uczynki
Niech na zabawie słodko płynie czas
Otuli nas alkoholu ciepły szal
I spadnie z krzesła w narkotyczny trans
Nie znamy siebie tak do końca wiernie
I staniemy zwarci i gotowi gdy nadejdzie
czas
26 listopada 2024
0020absynt
26 listopada 2024
Doświadczaniedoremi
26 listopada 2024
z niedopitym winemsam53
26 listopada 2024
doskonałośćBelamonte/Senograsta
26 listopada 2024
Oczekiwanie na nowego GodotaMisiek
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek
25 listopada 2024
Bajkaabsynt
25 listopada 2024
0019absynt
25 listopada 2024
Pod skrzydłamiJaga