11 november 2011
Pokolenie
Obudzeni ze snu tyrani
Chodzą nie zamykając drzwi
Usta nasze w cieniu milczą
Zagłuszeni, zagubieni...
Zdeptani … odrodzimy się!
Dorastaliśmy gdy zepchnięto
W czeluści czerwony świat
Stworzyliśmy bardziej brutalny
Od tamtego obraz … o tak!
Pokonaliśmy lęk i pytania o byt
Lodołamacze rozumu i …
Wszystkiego wokół nas
Skarbem pieniądz nie uczynki
Niech na zabawie słodko płynie czas
Otuli nas alkoholu ciepły szal
I spadnie z krzesła w narkotyczny trans
Nie znamy siebie tak do końca wiernie
I staniemy zwarci i gotowi gdy nadejdzie
czas
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 november 2024
2511wiesiek
25 november 2024
0019absynt
25 november 2024
Pod skrzydłamiJaga
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt