29 lipca 2011
Strach ma wielkie oczy
Noc popsuła nam humory
dała bagaż wrażeń spory
z tą walizką kiepskich snów
zasnąć nie mogliśmy znów
burza pioruny i grzmoty
miały dziś sporo roboty
ruszały w podboje zygzakiem
emocje nie byle jakie
huk niczym wystrzał z armaty
deszcz chłostał rozdawał baty
rozbijał tłukł się o okna
i rosła wciąż deszczu kropla
to wszystko działo się nocą
ze strachu ręce się pocą
ciągle tak grzmot za grzmotem
nie śpimy ja głupstwa plotę
strach jednak ma wielkie oczy
i wszystko kiedyś się kończy
odeszła w dal nawałnica
teraz nas ranek zachwyca.
5 października 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 października 2024
OdpowiedźBelamonte/Senograsta
4 października 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 października 2024
Myślę,więc jestemMarek Gajowniczek
4 października 2024
Spod Drzewa Poznania ZłegoMarek Gajowniczek
4 października 2024
dobry człowiekYaro
4 października 2024
corpus delic(a)tijeśli tylko
3 października 2024
DrżeniaArsis
3 października 2024
Dwie wojnyMarek Gajowniczek
3 października 2024
Pieprzyć to!Eva T.