Zaczytana219, 28 maja 2012
Ostatnie dni, tygodnie, miesiące były takie przykre. Przykre było wstawanie, przykre było spanie. Przykre było myślenie, o przykrych rzeczach. Przykra była idea rozpoczynania kolejnego dnia.
Było dużo papierków od czekolady na podłodze, dużo opakowań od czerwonego barszczu, dużo (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
23 stycznia 2025
s-experciencenormalny1989
22 stycznia 2025
Ohydaabsynt
22 stycznia 2025
0033absynt
22 stycznia 2025
Archipelag rozbitych kufliTrepifajksel
22 stycznia 2025
Witam uprzejmiePrzędąc słowem
22 stycznia 2025
....wiesiek
22 stycznia 2025
nieustannieYaro
22 stycznia 2025
HonorowoYaro
22 stycznia 2025
przenikanieprohibicja - Bezka
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch