12 czerwca 2011
świt
Zostań choćby jeszcze na
krótką chwilę
dotknij
niech przejdą mnie dreszcze
niech dłonie twe
igrają z mym ciałem
niech płaszcz
z łez utkany
mi już nie ciąży
zostań chcę widzieć twe oczy
błękitu bezdenną głębinę
całuj namiętnie ciało
tak dobrze ci znane
niech usta twe me
szkarłatem naznaczą
weź mnie w ramiona
rozbudź pożądanie
w sercu lodem okrytym
zostań tu
twa obecność
twój zapach i smak
ramiona bezpieczne
spokojny sen przy tobie
świadomość chwil
gdy niebo i ziemia
jednym się stają
i nami są.
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
Toya
30 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
30 lipca 2025
Deadbat
29 lipca 2025
wiesiek