3 marca 2015
3 marca 2015, wtorek ( ... )
Jestem niezrozumiałą frazą
Rozkładem otoczenia – zgnilizną ludzką.
Plugastwem utopionym w nijakim trunku
Zmieniającym mój odczyn – na znośny.
Dynastią wyrzutów sumienia …
Mezaliansem kochanków …
Karykaturą kobiecości…
Podobno człowiekiem
Słowem, czynem, wyrazem – czcionką.
Nieudacznikiem z rozlanym mlekiem
Obdartym z nagości – ubranym w nic.
Jestem...
Zostanę…
Ale tylko do jutra….
21 marca 2025
absynt
21 marca 2025
absynt
21 marca 2025
absynt
21 marca 2025
wiesiek
21 marca 2025
sam53
21 marca 2025
Marek Gajowniczek
21 marca 2025
absynt
21 marca 2025
absynt
21 marca 2025
Jaga
21 marca 2025
jeśli tylko