9 czerwca 2011
9 czerwca 2011, czwartek ( głód )
czuję no właśnie ...dużo czuję...nie wiem dlaczego mnie rozrywa w żołądku? może to głód? jestem głodny: zdażeń, "dziania się..."
Zdażenia będą w poniedziałek...wtedy się okaże czy pi zda?
tymczasem jakiaś taka ulga - bo pogoda sobie odpuściła
co do przyszłości to myślę że po 13 czerwca się wszystko uprości
wakacje...
od września idę nowymi szlakami coś jakby poszukiwanie nowej tożsamości
staram się zapomnieć te stare "ja" które jak terrorysta dyktowało warunki mojego bytu...
wrzesień...hm - co wtedy będzie się działo?
być może ten wrześniowy kurs otworzy mi jakąś furtkę ...zobaczymy...
dla wszystkich PEACE...
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta