8 września 2011
Róża
Róże przy rurze oplatają ją,
chciałbym je zerwać
ale nie ma szans.
Zabiję w sobie strach,
rozbudzę odwagę
lecz zamiary wobec Ciebie
tylko róży zdradzę.
Róża przy rurze, oplata ją
podaruję nowe życie
odcinając ją.
Róża przy murze rzeźbi tynk,
na czarno-białej fotografii
przed ścianą
ty.
Róża przy murze nadaje ton,
zrobię z niej smyczek
wyginając ją.
Zagram na skrzypcach płynne legato
rozpalę staccato
rozmażę spiccato.
Naga róża u twych drzwi rumieni się,
jeśli na mnie czekasz
otwórz je.
Róża w kałuży zadeptałem ją,
mnie nie przepraszaj,
zaopiekuj się nią.
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta