7 czerwca 2011
Bena
Witaj ukochana mamo.
Dlaczego znowu płaczesz?
Czyż nie obiecałaś inaczej,
Że będziesz silną i nigdy więcej,
Nie posmakujesz łez - bynajmniej nie z mego powodu,
Choć czasami też..
Kocham Cię piękniejszą częscią mojego smutnego serca,
Bo nigdy do końca mnie nie poznasz,
Najchętniej przytulam Cię jednak w myślach,
I tylko w twojej obecności udaję twardziela,
Który nie chce i nie musi do matki się tulić,
choć bardzo ją kocha - cóż począć..
Łzy,
Ilekroć dręczysz mnie przesadną troską,
Wiem i wybaczam po stokroć,
To silniejsze od ciebie,
Bo dałaś mi życie,
Słodko - gorzkie,
Które będziesz pielęgnować do końca istnienia,
Mojego lub Twojego.
Z ogrodu kwiatów kłujących nas koców - zmartwień i smutków,
Przesyłam Ci kosz czerwonosoczystych róż
Wraz z pocztówką z najdłuższej podróży - mojego życia,
A na niej kropelką łzy,
I Twoim ulubionym zdjęciem na odwrocie.
Podpisałem ją: Dla Kochanej Mamy
28 czerwca 2025
violetta
28 czerwca 2025
dobrosław77
28 czerwca 2025
Istar
27 czerwca 2025
Yaro
27 czerwca 2025
wiesiek
27 czerwca 2025
Jaga
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Marek Jastrząb
26 czerwca 2025
wiesiek