30 maja 2011
Rozwód czyli rozstanie po latach
Ona i On poszli na zywioł,
Bez zdania racji,
Bez zbędnych formalności,
Postanowili na razie się rozstać.
On kocha dwie,
Ona jednego,
I tylko jego.
Po latach świętej wspólnoty,
Po chwilach waśni i zazdrości,
W większości jednak czułości,
Zatopili skrzynie swojej miłości.
Wieloletnia nuda i rutyna,
Rozdarły kolejne serca,
Które kiedyś biły w jednej piersi...
Czemu On szuka szczęścia w obcej pościeli,
Pewnie nigdy się nie dowiemy,
Czemu Ona nie walczy o Niego ?
I choć Zdrajca przyznaje otwarcie,
Że kocha Zdradzoną,
I tak nie zmniejsza bólu rozstania.
Życie wcale nie jest piękne,
Życie to dziwka z nieprawego łoża,
Która znika po doznaniach rozkoszy.
Trudniej żyć w świadomości i bólu,
Łatwiej umrzeć w niewiedzy i fałszywej miłości,
Śmierć Jego byłaby gorsza od zdrady.
27 czerwca 2025
Yaro
27 czerwca 2025
wiesiek
27 czerwca 2025
Jaga
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Marek Jastrząb
26 czerwca 2025
wiesiek
26 czerwca 2025
sam53
25 czerwca 2025
ajw
25 czerwca 2025
violetta