ziza

ziza, 8 sierpnia 2011

Moje piekło

Stoję przed bramą
upstrzoną gęsto wybałuszonymi oczami
śliski wzrok zdarł ze mnie odzienie
i wepchnął w ciemność
niekończących się mrocznych korytarzy

Do popiołu pod stopami
dobił mnie głos
naga bezbronna istoto
to jest piekło

Samotność przywitała chłodem
umierającą duszę
krzyki aniołów grają w uszach
a powietrze sieje obłędem

Dalej szklane lochy
ukazują koszmary
teraz mogę się nimi karmić
i nigdy nie będę syta
bo tu nie ma końca

Srogi mrok wyłonił portret
napis z krwi głosił
diabeł
zardzewiałe czarne ramy
więziły przegniłe szare płótno
i me odbicie

Panią swego piekła jestem
w posiadaniu mam czarne wrota
mogę za życia je budować
i wnet w ruinę zmienić
na ziemi i poza ciałem
żyć w mroku
wszystko zależy od wiary i nadziei


liczba komentarzy: 0 | punkty: 7 | szczegóły

ziza

ziza, 8 sierpnia 2011

Gnoza życia

Czarna noc płacze
romantyczna śmierć
zmazała księżyc
z mego nieba

Światło blade pada
na twarze obojętne
szatę wiary przywdziewa
pragnę podrzeć ją
i na nowo czarną nicią
utkać maski

Na czołach napis wyryty miłością
czy Bóg tego chciał
sny w podświadomości tańczą
to bal ostatni
już nikt nie zagra nam

Krzyki modlitwy składam
na ołtarzach szaleństwa
w co wierzyć przyszło nam
zły los przewertował kartki
w księgach moralności

Nadzieja zamarzła w mych żyłach
dobro to zbłąkany pies
którego ktoś znajdzie przypadkiem
a zło jest niewidzialne
skrada się do serc ukradkiem

Gnoza ziemią rodzącą drzewa
czarne nasiona drzemią w niej
ogrodnikiem ja
podlewam trucizną kwiaty szarości
rodzące się na mym grobie
tęsknią za jedną łzą


liczba komentarzy: 0 | punkty: 9 | szczegóły

ziza

ziza, 8 sierpnia 2011

Pani melancholia

We mgle śpi moja pani
lodowatą dłonią przynosi łzy
z deszczem śpiewa rozpaczliwie
czarnym pyłem sypiąc w twarz

Rzuciła me szczęście
w ognisko chciwych płomieni
i z szarym dymem śmiała się
do mego serca

Czule całuje me oczy nocą
obiecując kolejny ranek szarości
piękna blada księżniczka
włóczy się za cieniem
w cudnie uśmiechnięty dzień

Królowo pękniętych serc
tak lekko stąpasz po dywanie
ostatnich pięknych słów
depcząc je niczym chwasty
nie zrozumiesz nigdy krzyków
płynących ze mnie

Ja chcę żyć!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 6 | szczegóły


10 - 30 - 100




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1