3 czerwca 2018
Polot
od dzieciństwa marzyłem
chciałem latać
oglądać ziemię znad chmur
przeniknąć błękit
na wskroś
unosić się i wzbijać
ponownie
mawiali, że miałem polot
umiałem z ojcem zrobić
latawiec
puszczać go na polach, wśród zbóż
dzikich i przerośniętych ponad miarę
(raz nawet znalazłem płaszcz
stary, przeciwdeszczowy
noszony zapewne przez
jakiegoś szpiega)
doklejałem mu zawsze ogon
długi i kolorowy
w barwach jaskrawie
wojowniczych i ciemnych
niczym przepaść
upadłem jednak kiedyś
niespodziewanie
pewnego dżdżystego dnia
zahaczyłem o kamień
i leżąc na wznak
wkroczyłem
… w Niebo
i to bez machania
wiotkim rękami
12 grudnia 2025
sam53
12 grudnia 2025
Eva T.
12 grudnia 2025
sam53
12 grudnia 2025
smokjerzy
11 grudnia 2025
sam53
11 grudnia 2025
sam53
11 grudnia 2025
wiesiek
11 grudnia 2025
sam53
11 grudnia 2025
AS
11 grudnia 2025
smokjerzy