9 września 2011
Samotnik z problemem
„ Samotnik z problemem ”
Na chwilę, na parę minut
pozostawiam swój smutek
w ukryciu.
Nie chcę być na stałe sam,
Źle się czuję, boli mnie serce.
Nie zniosę więcej upokorzenia.
Dość ! , krzycząc w przepaść,
pełnej nienawiści.
Płaczę kiedy potrzeba.
Nie wstydzę się tonących łez.
Spływają mi po policzku.
Zatracam swoją duszę i ciało,
Nie przejmuję się życiem.
Światło przenika moją wątrobę.
Wypróżniam to co zjadłem,
Dławię się własnymi wymiocinami,
Tracę nad sobą kontrolę.
Widzę tunel, światło,
Bezczelnie odwracam twarz,
Zgubiłem zbawienia na zawsze.
Wskazuję drogę własnym myślom,
Odrzucam wszystko w trosce.
Jestem wolny wiecznie..
28 grudnia 2025
sam53
28 grudnia 2025
sam53
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
wiesiek
27 grudnia 2025
Jaga
27 grudnia 2025
Jaga