14 grudnia 2011
Taniec ze zgasłą oliwą
Krople deszczu
wtarły się w
Konający zmierzch
Śnieg zdusił wszelki
wiatr
Rozpościera się nowy
niepoliczony czas
Odkruszyły się z nieba
skały.
O czasie wyciągną spod
powierzchni ziemi
grudę ognia.
Czołgają się ku niebu
spadłe gwiazdy
każdy dotyk sinieje.
W mieście topnieją
ostatnie oliwy.
Czerstwieje skóra
Kruszy się ostatni
cień ciepła.
O, t, tak.
Przyjdzie za
Pragnieniem śladu
W bój śmierć pamięci.
O czasie wyciągną spod
powierzchni ziemi
grudę ognia.
Rozpościera się nowy
niepoliczony czas.
Zasnęli wszyscy
Którzy z zaciśniętymi
ustami
Długo czekali.
To jest ten czas
To jest to miejsce
To jest ten czas
Kiedy spod ziemi
wyciągniesz
grudę żarzącego się
światła
to jest ten czas
ustroić swoje stopy
miękkim mchem
zatopionym w rosie…
kiedy możesz
to jest ten czas.
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta