21 maja 2011
Z zamyślonych filizanek cieknie deszczowe oko
Widziałam jak świt
budzi się
w obecności patrzącej nocy
a jej oczy deszczały
tak spokojnie.
Kiedy stopy zapadały się
światła dekorowały senność pokoju
w kształty nocnych poruszeń
w kształt znanych nam poruszeń
wiem, że przyjdzie chwila
kiedy wszystko
wyleje się
wypadnie z Twoich rąk,
jak filiżanka z zamyślenia
a otwarte okno dnia
odbije się błękitem
w Twoim przebudzonym oku
na skrawku znanej mi
twarzy
zobaczę nas wypoczętych
gotowych
i nieżałujących
tak rozpocznie się nasz wspólny dzień.
11 lipca 2025
Arsis
10 lipca 2025
wiesiek
10 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
9 lipca 2025
Toya
9 lipca 2025
wiesiek
9 lipca 2025
Yaro
9 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
8 lipca 2025
wiesiek
8 lipca 2025
sam53
8 lipca 2025
Belamonte/Senograsta