16 stycznia 2012
no więc jak to jest
wszystko dzielimy
więc nic nie jest moje
powietrza prądy woda w oceanie
krew w moich żyłach
krwią jest mojej matki
a tupot słoni w dalekiej sawannie
wibracje wzbudza
aż po krańce ziemi
a jeszcze fale
radiowe i inne
nieprzenikniona i ciemna materia
strumienie cząstek z całego kosmosu
krzyżują ludzkość
w sztychu nieustannym
łoże dzielone
nieznośnie uwiera
a więc samotność
nie ma samotności
jest tylko pustka
może się odważę
23 stycznia 2025
krótki wiersz o długodystansowcuajw
23 stycznia 2025
mikro metro makroAS
23 stycznia 2025
Tip Toe Through The Tulips.Eva T.
23 stycznia 2025
Do Laury /niby Petrarka/Przędąc słowem
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
Nikiajw