8 listopada 2010
Fotografia
Mój miły, nie ma ciebie od dawna,
zwiędła pamięć rujnuje obrazy.
Tylko twoja fotografia ładna,
pamiętać pozwala o twarzy.
Stoisz w słońcu, w rękach trzymasz kwiaty
na odwrocie tutaj ciebie poznałem,
tu złączyły się nasze dwa światy.
Ja kochałam i ty mnie...
I nekrolog w gazecie wciąż palił,
żył... Od patrzenia litery już zdarte.
Wtedy cały świat mi się zawalił
i oczy zrobiły się martwe.
Czasem czuję chłodny dotyk nieba,
na mych zmarszczkach wyrytych tęsknotą.
Wtedy wracasz, by pokazać jak trzeba,
dojść do naszego brzegu piechotą.
Zawsze razem za ręce, ze śmiechem
(dzisiaj pewnie byś miał okulary),
szliśmy tamtym zakochanym brzegiem.
Nie było piękniejszej pary.
Dzisiaj czekam tu na ciebie od rana.
Patrz, przed nami chłopiec i dziewczyna.
Ona wciąż radośnie zakochana.
On z nią nowy spacer rozpoczyna.
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka