8 listopada 2010
Fotografia
Mój miły, nie ma ciebie od dawna,
zwiędła pamięć rujnuje obrazy.
Tylko twoja fotografia ładna,
pamiętać pozwala o twarzy.
Stoisz w słońcu, w rękach trzymasz kwiaty
na odwrocie tutaj ciebie poznałem,
tu złączyły się nasze dwa światy.
Ja kochałam i ty mnie...
I nekrolog w gazecie wciąż palił,
żył... Od patrzenia litery już zdarte.
Wtedy cały świat mi się zawalił
i oczy zrobiły się martwe.
Czasem czuję chłodny dotyk nieba,
na mych zmarszczkach wyrytych tęsknotą.
Wtedy wracasz, by pokazać jak trzeba,
dojść do naszego brzegu piechotą.
Zawsze razem za ręce, ze śmiechem
(dzisiaj pewnie byś miał okulary),
szliśmy tamtym zakochanym brzegiem.
Nie było piękniejszej pary.
Dzisiaj czekam tu na ciebie od rana.
Patrz, przed nami chłopiec i dziewczyna.
Ona wciąż radośnie zakochana.
On z nią nowy spacer rozpoczyna.
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt