11 stycznia 2012
Nowe
w południe otwieram
dzień zapachem kawy
deszcz strzępi się mżawką
na wieży głuchy dzwon
chcemy dzielić się swoim głodem
rozsypujemy słowa
czasem próbuję milczeć
słucham
między zielenią a zimą
w bieli wczesnych stokrotek
zrzucam ostatni czarny kolor
a ty mówisz spokojnie
kawa z aniołem
podoba mi się
zapamiętam
18 października 2025
Nesca
18 października 2025
violetta
18 października 2025
wiesiek
18 października 2025
Yaro
18 października 2025
Belamonte/Senograsta
18 października 2025
dobrosław77
17 października 2025
tetu
17 października 2025
wiesiek
17 października 2025
violetta
16 października 2025
Arsis