20 grudnia 2011
Kiedy
nocą rogal księżyca
wkrada się do sypialni
widzę go na granicy jawy i snu
jest srebrny
i rzuca cień prawie biały
to tak jakbym nie była sama
chyba nie zdążę zasnąć przed świtem
który zaraz zabłyśnie szafirową rosą
i świat nieuchwytny moich marzeń
spłoszy rozwieje jak jesienny wiatr
strach zaciska krtań serce trzepoce
zapłakana - zasypiam
w pierwszym błysku słońca.
16 marca 2025
Yaro
16 marca 2025
sam53
16 marca 2025
sam53
16 marca 2025
wiesiek
15 marca 2025
Marek Gajowniczek
15 marca 2025
wiesiek
15 marca 2025
Yaro
15 marca 2025
Yaro
15 marca 2025
absynt
15 marca 2025
absynt